"Seks nocy letniej" w reż. Pawła Aignera w Teatrze im. Osterwy w Lublinie. Pisze Kacper Sulowski w Gazecie Wyborczej - Lublin.
Krytycy zgodnie uznali, że film "Seks nocy letniej" z 1982 roku jest jednym z najgorszych, jeśli nie najgorszym obrazem, jaki wyszedł spod ręki Woody'ego Allena. Paweł Aigner, przenosząc ekranizację filmową na deski Teatru im. Osterwy postawił więc przed sobą trudne zadanie. Artykuł otwarty Wiejska posiadłość w pobliżu Nowego Jorku. Początek XX wieku. Gospodarzem jest Andrew, wynalazca - naukowiec. Z jednej strony patentuje maszynkę do filetowania ryb, z drugiej przyrząd do zagłębiania się w ludzkie umysły. Przy tym jest zawzięty i uparty. Choć kolejne próby wzniesienia się w przestworza kończą się twardym lądowaniem, to po każdym upadku podnosi się i próbuje dalej. Do wiejskiej posiadłości na weekend przyjeżdżają dwie pary: Maxwell, chirurg, kobieciarz ze swoją nową zdobyczą - śliczną, głupiutką pielęgniarką Dulcy, mający się pobrać następnego dnia pragmatyczny naukowiec Leopold i Adrian, rozwiązła kobieta "z przeszłością". W