"Sedziowie" Stanisława Wyspiańskiego w reż. Małgorzaty Bogajewskiej w Teatrze Ludowym w Krakowie. Pisze Tomasz Domagała na blogu DOMAGALAsieKULTURY.
Rzadko mi się zdarza wzruszyć w teatrze już w pierwszej scenie, a tak się zdarzyło na spektaklu Małgorzaty Bogajewskiej na podstawie "Sędziów" Stanisława Wyspiańskiego. Akcja spektaklu - zgodnie z didaskaliami autora - dzieje się gdzieś na zapleczu karczmy, zamienionej przez scenografkę Barbarę Ferlak na współczesną knajpę. Bogajewska postanawia jednak tę myśl Wyspiańskiego twórczo rozwinąć. Po wejściu na widownię okazuje się, że jest ona umieszczona na scenie. Akcja spektaklu odbywa się wprawdzie na deskach teatru, ale jest odwrócona tyłem do prawdziwej widowni, oddzielonej od nas spuszczoną kurtyną. Znajdujemy się zatem również na zapleczu teatru. Odtąd się staje jasne, że tragedia Wyspiańskiego będzie się w Ludowym odbywała na dwóch poziomach: tym zapisanym w tekście oraz tym zagranym na odwróconej scenie teatru Ludowego. Pierwszą sceną "Sędziów" jest rozmowa dwóch synów Żyda Samuela: starszego Natana, pomagającego ojcu w niepię