"Dwunastu gniewnych ludzi" w reż. Adama Sajnuka w Teatrze Miejskim w Gliwicach. Pisze Marta Odziomek w Gazecie Wyborczej - Katowice.
Czy osiemnastolatek zabił swego ojca? Dwunastu ławników musi jednogłośnie orzec czy tak, czy nie. Są to ludzie bardzo od siebie różni i to ich odmienne spojrzenie na rzeczywistość jest siłą napędową spektaklu w reżyserii Adama Sajnuka, który do udziału zaprosił kilkoro znanych artystów spoza gliwickiego zespołu m.in. Kamillę Baar, Stanisława Brudnego, Izabelę Dąbrowską i Martę Klubowicz. Myśląc o tytule "Dwunastu gniewnych ludzi" pewnie większość z nas ma przed oczyma czarno-białe kadry ze słynnego filmu Sidneya Lumeta nakręconego w latach 50. ubiegłego wieku. Twórcy nowego spektaklu w Teatrze Miejskim w Gliwicach postanowili przenieść akcję do czasów nam współczesnych, zaś połowa przysięgłych to kobiety. To świetny zamysł, który urozmaica ów ponaddwugodzinny spór, który toczy ze sobą tuzin nietuzinkowych ludzi zamkniętych w jednym pokoju. I chyba w sumie oczywisty, bo niby dlaczego miałoby w tym gronie kobiet nie być...