EN

3.01.1991 Wersja do druku

Seans narodowy

Teraz, gdy w Polsce dokonał się wybór, dzięki któremu naprzeciwko siebie stanęły właściwie dwa narody, teatr stał się jednym z ostatnich kręgów sposobnych do toczenia gwarów i dyskusji na tematy pierwsze. Tę prawdę uświadomiłem sobie dobitnie z okazji najnowszej premiery w Teatrze Polskim w Poznaniu, który na cześć swego 115-lecia zaprezentował "Wyzwolenie" Stanisława Wyspiańskiego. Zamknął się w ten sposób cykl wielkich Inscenizacji dramatów narodowych - po "Nie-boskiej komedii" Krasińskiego i Mickiewiczowskich "Dziadach", które mimo osiągnięcia blisko stu dwudziestu przedstawień "szły na kompletach". Już podczas unoszenia się kurtyny otrzymaliśmy pierwszy sygnał, w jakim kierunku potoczy się inscenizacja Grzegorza Mrówczyńskiego. Sygnałem tym stała się muzyka Krzesimira Dębskiego, która na początku naśladowała gwar instrumentów, strojonych w kanale operowym zanim pojawi się dyrygent. Otrzymaliśmy więc rzeczywiście informację,

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Seans narodowy

Źródło:

Materiał nadesłany

Trybuna nr 2

Autor:

Kazimierz Młynarz

Data:

03.01.1991

Realizacje repertuarowe