"Wiosna" wg Brunona Schulza w reż. Marcina Bartnikowskiego i Marcina Bikowskiego w Teatrze Malabar Hotel w Warszawie. Pisze Izabela Winiewicz.
O tym, że Teatr Malabar Hotel przygotowuje się do wystawienia "Wiosny" Brunona Schulza dowiedziałam się kilka miesięcy temu i muszę powiedzieć, że z niecierpliwością czekałam na to sceniczne wydarzenie. Nie jestem krytykiem teatralnym, nie znam warsztatu teatrologa, ale mój warsztat historyka sztuki i długoletnie doświadczenie w pracy edukacyjnej z przyszłymi adeptami sztuki wyostrzyły mój sposób postrzegania świata przez pryzmat rzeczywistości bądź fikcji ukrytej w dziełach sztuki. Lubię teatr, a realizacje Malabaru śledzę od kilku lat, bo jego stylistyka - krążąca wokół Witkacowskiej Czystej Formy - pozwoliła mi spojrzeć na sceniczne działania artystyczne z zupełnie innej strony uzmysławiając, że plastyczny obraz może być w teatrze równie ważny jak słowo. Dlatego cenię sobie Malabar Hotel szczególnie za jego plastyczną narrację. W przypadku teatru, który kładzie nacisk na ekspresję wizualną ważne może być też czasem miejsce, w kt