EN

4.04.2003 Wersja do druku

Schody. Teatr na Woli

Daniel Olbrychski i Jerzy Radziwiłowicz, czyli twardzi mężczyźni w rolach starzejących się homoseksualistów. Sztuka Charles'a Dyera okazała się bardziej drapieżna w literackim zapisie niż w inscenizacji. Reżyser Piotr Łazarkiewicz nie umiał skłonić wykonawców do wyjścia poza czyste ilustrowanie fabuły. W akcentowaniu odmienności najlepszym rozwiązaniem jest umiar. Wszelako jeśli obaj wykonawcy nie wychodzą poza zestaw środków aktorskich znanych z ich poprzednich wcieleń scenicznych, to o sytuacji osobistej ich bohaterów dowiadujemy się wyłącznie z treści dialogów.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita - Warszawa nr 80

Data:

04.04.2003

Realizacje repertuarowe