EN

11.10.2014 Wersja do druku

Sceny mojego widzenia

Muzeum Filomatów - Kącik zabaw dla dzieci. Na ścianach portrety-fotografie Mickiewicza, Łukasińskiego, Traugutta, Baczyńskiego, zbiorowe zdjęcie roześmianych Powstańców Warszawskich. Przewodnik w tiszercie z wielkim nadrukiem: KAPRAL - pisze do e-teatrzu Anna Schiller.

Wprowadza wycieczkę: jedno dziecko prowadzi elegancka matka, za nimi małe dzieci, na końcu młodzież niesie trumnę. Na znak Kaprala stawiają ją na ziemię, na drugi znak padają na kolana, składają ręce i modlą się. Kapral wyciąga z trumny skrzydła i rogi przypina dzieciom, młodym rozdaje maski na patyku, wszyscy dostają białoczerwony szalik. Dzieci ze skrzydłami wspinają się do góry po sznurowych drabinkach. Ci te z maskami siadają na podłodze, lub wspinają się na piętrowe prycze. Wszystkie ubrane jednakowo: w dresy i kurtkę z kapturem. Na ścianie Kapral węglem pisze na ścianie solidarycą : OBIIT GUSTAVUS HIC NATUS EST CONRADUS Pod Celą Konrada - prycze, metalowe miski wiszące w powietrzu, raz niżejwyżej, raz telewizor. Więźniowie w maskach: Polak, Ukrainiec, Litwin, Chińczyk, oglądają mecz w telewizji. Wchodzi Sobolewski. "Są nowiny z miastą?" Sobolewski wyciąga puszki z "kompotem". Opowiadanie Sobolewskiego o wywózce więźniów na

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

Materiał nadesłany

Autor:

Anna Schiller

Data:

11.10.2014