"My się mamy nie słuchamy" Magdaleny Mrozińskiej w reż. Ireneusza Maciejewskiego w Teatrze Lalki i Aktora Kubuś w Kielcach. Pisze Maciej Wadowski w Gazecie Wyborczej - Kielce.
Za nami ostatnia w tym sezonie premiera w Teatrze Lalki i Aktora "Kubuś". "My się mamy nie słuchamy" w reżyserii Ireneusza Maciejewskiego to dobra sztuka z przesłaniem i morałem dla młodych widzów. Spektakl na podstawie tekstu Magdaleny Mrozińskiej to opowieść o mrówkach. Jedna z nich buntuje się i razem z bratem opuszcza mrówczą brać. Rodzeństwo przeżywa wiele przygód i ostatecznie. Niech zakończenie będzie tajemnicą. Ale jak to w bajkach bywa, jest pozytywne i dające do myślenia. W czasach, kiedy tak mocno promowany jest indywidualizm, najnowsza propozycja teatru "Kubuś" uświadamia nam, że nie jest to do końca słuszna droga. Nie wszystko możemy osiągnąć samodzielnie. Dlatego spektakl stanowi dobrą wskazówkę dla najmłodszych na dalsze lata ich dorastania. Miejscem akcji przygód Mrówy i jego brata jest oczywiście kolorowa łąka. Oprócz wykonanych z niezwykłą precyzją lalek mrówek na scenie pojawiają się lalki innych owadów tworzą