EN

23.10.2007 Wersja do druku

Scena odżywa

Po kilku latach stagnacji Teatr Telewizji odzyskuje należne mu miejsce wśród tzw. programów misyjnych. Stała pozycja w ramówce przyczyniła się do tego, że scena ponownie zdobywa widza przed ekranem - czytamy w Tele Programach.

Początki były trudne. Od grudnia 1952 r. nadawano na żywo - ze studia przy ulicy Ratuszowej w Warszawie - fragmenty przedstawień granych na stołecznych scenach, zaś pierwsze pełne widowisko teatralne, przygotowane specjalnie dla telewizji, pokazano 6 listopada 1953 r. Było to "Okno w lesie" Leonida Rachmanowa i Jewgienija Ryssa w reżyserii Józefa Słotwińskiego. Najstarsze premiery -właśnie te, które realizowano w latach 50. - pozostały, niestety, tylko w pamięci najstarszych widzów i w zapisach kronikarskich. Były bowiem realizowane na żywo. Na początku lat 60. zaczęto nagrywać spektakle na taśmie telerekordingowej: pierwsze przedstawienie zostało zarejestrowane w 1961 r. Był to "Apollo z Bellac" Giraudoux w reżyserii Adama Hanuszkiewicza. W latach 70. XX w. czarno-białe dotąd spektakle telewizyjne zyskały kolor, zaś akcja coraz częściej rozgrywała się w plenerach i wnętrzach naturalnych. Przyszło nowe Dziś, na początku nowego stulecia, w Teat

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Scena odżywa

Źródło:

Materiał nadesłany

Tele Programy nr 43/22-10-2007

Data:

23.10.2007