"7 sekund - In God We Trust" w reż. Piotra Jędrzejasa na Scenie Margines Teatru im. Jaracza w Olsztynie. Felietony Tomasza Kursa i Romana Antoniewicza w Gazecie Wyborczej - Olsztyn.
Tomasz Kurs: Jak na niemieckim kazaniu Spektakl "7 sekund" zapowiadany był jako kontrowersyjny i nieszablonowy. Tylko to pierwsze według mnie się udało. Formuła amerykańskiego talk show, wyszukana scenografia plus zaangażowany tekst dawały wiele możliwości. Był i prawdziwy hełm pilota, i upudrowane postacie z amerykańskiej rodziny, i sztuczne uśmiechy prezenterów TV. Ale dlaczego atak na politykę USA, a właściwie na G.W. Busha jest taki schematyczny? Wszystkie słowa układają się w długie kazanie, z którym nikt nie chce na scenie polemizować, trzeba je po prostu przyjąć. Pilot nie wie, gdzie spuszcza bomby, rodzina ślepo wierzy w prezydenta, terroryści są pretekstem do zwiększenia produkcji bomb. Mnie taki wykład drażni i sprawia, że jestem nieufny - czy ktoś mi tu aby czegoś nie wciska? Większe wrażenie od całego gadania robi na mnie domowy stół - przykryty gwiaździstą flagą w jednym momencie staje się trumną... Rzeczywiście, ten