Rejestr wystawień utworów Karola Wojtyły w teatrach polskich wydłuża się. Każda premiera jest nowym zdarzeniem życia teatralnego, a niekiedy także wydarzeniem - choćby w skali tych niedużych społeczności, które pozostają w zasięgu oddziaływania poszczególnych scen. Ale bywają inscenizacje, które uzyskują - jakże zresztą płynną, jak subiektywnie pojmowaną - granicę sukcesu artystycznego; do nich zaliczam np. inscenizację sztuki "Brat naszego Boga" w teatrze płockim. Tam również, w Płocku, uświadomiłem sobie, że ten nasz nowy-nienowy dramaturg spowodował nie lada zamieszanie w teatrach i na widowniach, a skutek tego jest taki, że stoimy oto wobec zjawiska, które warto, ba!, należy pilnie obserwować: ono bowiem jest ono zachodzi i ma swoje osobliwe implikacje - tak pozytywne, jak też czasem ujemne. W jednym z dzienników w jednym z większych naszych miast ukazała się elegancka wprawdzie, ale w treści krytyczna recenzja sztuki "Przed sklepem j
Źródło:
Materiał nadesłany
Teatr, nr 4