EN

2.07.1961 Wersja do druku

Samotny kunszt Edypa

Tragedia antyczna łączy w doskonały sposób pozornie sprzeczne rzeczy - to co jednostkowe i ogólne. Jest dramatem człowieka, a zarazem człowieczeństwa. W "Edypie" Sofoklesa lawina nieszczęść gniecie bohatera, po ludzku nawet mocnego i wielkiego, lecz jakże bezsilnego wobec losu i potęgi praw świata. Istnieje konieczność wyrównania szali sprawiedliwości. Prawa natury zostały naruszone w swych najgłębszych źródłach - stała się zbrodnia ojcobójstwa i kazirodztwa. Musi więc przyjść zadośćuczynienie. Bez względu na brak subiektywnej winy. "Edyp" - to dramat o wielkiej realnej sile faktu, konsekwencji faktu. I o wspólnocie człowieka, ze światem - chociażby w nieszczęściu. Tyle tragicznych zdarzeń nagromadzono w życiu Edypa, a jednak znad tego rumowiska ludzkiego szczęścia - rzecz prawie nie do wiary - unosi się katharsis. Straszliwe skutki zakłócenia praw człowieczeństwa dowodzą wielkości tych praw, słuszności i wiecznego ich istnienia. Kto�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Samotny kunszt Edypa

Źródło:

Materiał nadesłany

Tygodnik Powszechny nr 27

Autor:

Zofia Jasińska

Data:

02.07.1961

Realizacje repertuarowe