EN

24.01.2011 Wersja do druku

Samotność Zuzanny

"Hotel Babilon" w reż Pawła Szumca na Scenie pod Ratuszem Teatru Ludowego w Krakowie. Pisze Paweł Głowacki w Dzienniku Polskim.

Inaczej niż Ukrainka, rodem z Lwowa, która w zwarciu ze światem zdaje się być dwunożnym transporterem opancerzonym - Zuzana Kollarova z Bratysławy lęka się swego cienia. Wiecznie wycofana, z boku, jakby co krok przepraszająca ludzkość za wszystko, cichuteńka, dobywa z siebie tyleż głos, co szmer filcowych kapci o poranku. Gdyby Niemka Helga, ten erotyczny cyborg, zdolny bez mrugnięcia w pięć minut obgryźć do kości każdego chłopa, z bliska ryknął coś do Zuzany - Zuzana by się w kopiec piachu obróciła. A w spotkaniu z Genowefą Maciejową, na cztery nogi kutą polską babą wiejską, która w żadnych okolicznościach, nawet teraz, zeznając w sądzie, nie czuje ni szczypty skrępowania i wali prosto z mostu? Co by jej mogła powiedzieć ta szara, ciepła mysz z Bratysławy? Że szuka garści ciepła i będzie szczęśliwa, gdy znajdzie? Genowefie, która krowy w oborze przestawia jak zabawki, o takich subtelnościach bajać? Retoryczne pytanie. Zresztą -

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Samotność Zuzanny

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Polski nr 18 online

Autor:

Paweł Głowacki

Data:

24.01.2011

Realizacje repertuarowe