OBECNOŚĆ twórczości Harolda Pintera na polskich scenach rozpoczną się w roku 1962 właśnie od jednoaktówki "Samoobsługa". W latach 60. utwory tego angielskiego dramaturga były niezwykle popularne w teatralnej Europie i w USA. Dziś Harold Pinter ma 65 lat i jest klasykiem współczesnego dramatu, co nie znaczy, że jego twórczość straciła na scenicznej żywotności. Reżyser Jacek Gąsiorowski przygotował w Starym Teatrze (na Małej Scenie przy ul.Sławkowskiej) dwie jednoaktówki - "Samoobsługa" i "Lekki ból". Ponieważ każda z nich ma czasowo wymiar normalnego spektaklu grane będą oddzielnie, jako samodzielne przedstawienia. Najpierw - "Samoobsługa"" której premiera odbędzie się w najbliższą sobotę, 1 kwietnia. W dwuosobowej sztuce zobaczymy Jerzego Gratka i Mieczysława Grabkę (obaj na naszym zdjęciu z próby spektaklu). Tych samych aktorów oraz Dorotę Pomykałę zobaczymy w "Lekkim bólu", który grany będzie od połowy kwietnia. Autorką scenografii
Tytuł oryginalny
"Samoobsługa" i "Lekki ból"
Źródło:
Materiał nadesłany
Echo Krakowa Nr 65