"Stalowe magnolie, liryczną komedię Roberta Harlinga, wyreżyserował Wojciech Malajkat, powierzając role Krystynie Sienkiewicz (na zdjęciu), Adriannie Biedrzyńskiej, Joannie Żółkowskiej, Marcie Walesiak, Katarzynie Zielińskiej i Jolancie Barbarze Żółkowskiej. To rzadki przypadek, by oglądać tyle świetnie nakreślonych, dobrze zagranych ról kobiecych.
Autor sięgnął do prawdziwej historii. Jego siostra Susan, mimo świadomości, że ciąża i poród stanowią zagrożenie dla jej życia, na przekór radom lekarzy postanowiła urodzić dziecko. Cieszyła się macierzyństwem jedynie dwa lata. Po jej śmierci brat - za namową przyjaciół, a ku zgorszeniu rodziców - wplótł ów tragiczny motyw do komedii. Od premiery w 1987 r. Stalowe magnolie cieszyły się ogromnym powodzeniem na Broadwayu. Autor zaadaptował tekst na potrzeby filmu, który dwa lata później nakręcił Herbert Ross. O role ubiegały się największe gwiazdy Hollywood; zagrały m.in. Shirley McLaine, Olympia Dukakis i Julia Roberts (nominacja do Oscara). Kwiat magnolii jest godłem stanu Luizjana. Bohaterki Harlinga, podobnie jak te kwiaty, są piękne w walce z przeciwnościami losu, odporne i wytrzymałe. Tworzą grupę typowych kobiet z Południa Stanów Zjednoczonych - rozgadanych, niekiedy ekscentrycznych, ale silnych. Spotykają się w salonie piękności