Nieostatnim powodem, dla którego warto zainteresować się najnowszą premierą gdyńskiego Teatru Miejskiego, jest osoba reżysera. Jarosław Tumidajski pomiędzy próbami odebrał we wtorek nagrodę teatralną marszałka województwa pomorskiego za wyreżyserowanie w teatrze Wybrzeże w 2007 roku oryginalnej popkulturowej wersji dramatu "Gupa Laokoona" Tadeusza Różewicza. To jeden z młodszych (rocznik 1980), ale już wyróżniający się reżyser. Absolwent Wydziału Reżyserii Dramatu krakowskiej PWST, debiutował w Laboratorium Dramatu przy Teatrze Narodowym w Warszawie sztuką Tomasza Karczmarka "Matka cierpiąca". Przygotowywał spektakle w Krakowie, Łodzi, Wrocławiu, Bydgoszczy, a teraz upodobał sobie Trójmiasto. W Teatrze Miejskim Jarosław Tumidajski przygotowuje polską prapremierę "Świętej Joanny szlachtuzów" Bertolda Brechta. Oto na chicagowskim rynku handlu mięsem pojawiają się pierwsze symptomy kryzysu nadprodukcji, "świńskiej górki", jakby to pewnie og
Tytuł oryginalny
Rzeźnik i święta
Źródło:
Materiał nadesłany
Dziennik Bałtycki nr 74
Data:
28.03.2008