"Święta Joanna szlachtuzów" w reż. Jarosława Tumidajskiego w Teatrze Miejskim w Gdyni. Pisze Piotr Wyszomirski w Gazecie Świętojańskiej.
Wiedziałem, że będzie co najmniej dobrze. Od dłuższego już czasu najciekawsze rzeczy w Miejskim dzieją się na małych scenach - dość przypomnieć "Kompozycję w słońcu" i "Braci K." z zeszłego sezonu czy grudniowego "Gracza" i zestawić z... no nie będę się już znęcać, bo nazwa jednego ze spektakli jest zakazana i bardzo źle odbierana w dobrym towarzystwie. "Święta Joanna Szlachtuzów" nie należy do najwybitniejszych dzieł Brechta. To przeróbka muzycznej komedii jego współpracowniczki, Elisabeth Hauptmann, której dzieło, inspirowane m.in. sztuką G. B. Shawa "Major Barbara", było grane w jednym z berlińskich teatrów jedynie przez 7 wrześniowych wieczorów roku 1929. Brecht pracował nad tekstem w latach 1929-31, a za jego życia dzieło zostało zrealizowane jedynie jako słuchowisko, emitowane przez berlińskie radio 11 kwietnia 1932 roku ( głos dał m.in. niezapomniany Peter Lorre). Premiera teatralna "Joanny" miała miejsce w 1959 roku w Hamburgu,