Spektakl "Dajcie mi tenora" Kena Ludwiga, w którym wystąpili artyści z Gliwickiego Teatru Muzycznego, zakończył w piątkowy wieczór w Teatrze im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie 14. Rzeszowskie Spotkania Karnawałowe.

W programie imprezy, która trwała od 2 lutego, znalazły się łącznie cztery spektakle. Kierownik literacki rzeszowskiego teatru, Anna Kulpa, wyjaśniła PAP, że przedłużenie imprezy miało być pewną rekompensatą dla publiczności, "która okazała się bardzo życzliwa i wyrozumiała", gdy z powodu przedłużającego się remontu teatru znacznie skrócono jesienne Spotkania Teatralne. Oprócz finałowego przedstawienia publiczność obejrzała komedią kryminalną "Szalone nożyczki" Paula Poertnera w wykonaniu aktorów Teatru Bagatela z Krakowa, która zainaugurowała Spotkania; sztukę "Allo! Allo!" - teatralną wersję angielskiego serialu o tym samym tytule. W przedstawieniu tym publiczność oklaskiwała aktorów bielskiego Teatru Polskiego. Dla dorosłych widzów lubiących pikantne żarty zespół Teatru Zagłębie z Sosnowca przygotował "Sztukę kochania" (na zdjęciu), którą wyreżyserował Krzysztof Jasiński, szef krakowskiego Teatru STU. Odbywające