Można powiedzieć, że "Łysa śpiewaczka", sztuka Eugene Ionesco, to tylko zlepek bezsensownych dialogów, wkomponowanych w jeden wieczór z życia zwykłego angielskiego małżeństwa. Ale jeśli nawet tak jest - to dlaczego widownia zwija się przez godzinę ze śmiechu? Znaną sztukę francusko-rumuńskiego autora wzięło na warsztat rzeszowskie Stowarzyszenie Inicjatyw Kulturalnych "Pełna Kultura".
Spontanicznie zawiązana w ubiegłym roku grupa rzeszowskich artystów dała się do tej pory się poznać w roli sprawnych organizatorów comiesięcznego wydarzenia pod hasłem: "Piątek pełen kultury", w ramach którego można było zobaczyć ciekawe spektakle, koncerty i wystawy w wykonaniu gości z całej Polski. Teraz, po raz pierwszy stowarzyszenie podjęło się stworzenia własnego spektaklu. Jaki da to efekt artystyczny trzeba jednak przekonać się samemu wybierając się na jedno z premierowych przedstawień w Teatrze "Maska", w piątek o godz. 16 lub 20. Cena biletu tylko 10 zł.