W wieku 57 lat po ciężkiej chorobie zmarła Leila Arifulina, tancerka, choreografka, reżyserka, która zaszczepiła w Rzeszowie miłość do baletu.
Leila Arifulina od 1991 roku prowadziła w Rzeszowie studio baletowe, które przez lata wychowało setki dzieci w miłości do muzyki i tańca. To nieoceniony kapitał dla nich i dla miasta. Tworzyła magiczne choreografie Arifulina pochodziła z Moskwy, tam skończyła Szkołę Baletową przy Teatrze Bolszoj. Wyszła za mąż za rzeszowianina i początkiem lat 90. przeprowadziła się z nim i dwójką dzieci na stałe do Rzeszowa. Tu chciała dalej robić to, co kochała - przekazywać miłość do baletu klasycznego. Założyła Studio Baletowe Leili Arifuliny. Współpracując z Filharmonią Podkarpacką, zrealizowała wiele spektakli baletowych i widowisk tanecznych, każde z nich po kilka razy wypełniały salę filharmonii do ostatniego miejsca. Współpracowała z innymi zespołami i teatrami rzeszowskimi, tworząc niezapomniane, magiczne choreografie. Wzruszające pożegnania Ludzie kultury niezwykle emocjonalnie żegnają Leilę Arifulinę na Facebooku, jej odejści