W tym roku cały świat obchodzi 10. rocznicę śmierci Jerzego Grotowskiego. Czy Rzeszów wykorzysta szansę, by światu przypomnieć o miejscu, gdzie Grotowski się urodził?
Ogłoszony przez UNESCO Rok Grotowskiego ma być okazją do międzynarodowej promocji polskiego teatru. Główne uroczystości rocznicowe odbywają się we Wrocławiu. Na dwa festiwale: w kwietniu a potem w czerwcu, przyjedzie tam światowa czołówka reżyserów. Festiwale, konferencje, instalacje, wystawy, promocje książek zaplanowane zostały także w Stanach Zjednoczonych, Danii, Niemczech, Czechach, Austrii, Wielkiej Brytanii, we Francji, Włoszech i na Kubie. Uczestnicy tych wydarzeń na całym świecie w notce biograficznej przeczytają, że Grotowski urodził się w Rzeszowie. Niektórzy może zaczną szukać w internecie informacji o rzeszowskim festiwalu poświęconym Grotowskiemu, warsztatach lub choćby konferencji. Co znajdą? Nic, bo w Rzeszowie wszelkie działania w ramach Roku Grotowskiego są na razie w dość słabo zarysowanych planach. Teatr im. Wandy Siemaszkowej chce wspólnie z Uniwersytetem Rzeszowskim przygotować sympozjum poświęcone twórczości Grotow