EN

11.04.2006 Wersja do druku

Rzecz o nawróceniu

"Brat naszego Boga" w reż. Edwarda Żentary w Teatrze im. Osterwy w Gorzowie Wlkp. Pisze Renata Ochwat w Gazecie Lubuskiej.

To taki niemodny temat - wadzenie się ze sobą. Szczególnie jeśli chodzi o duchową, religijną stronę ludzkiego życia. Dziś nie wypada rozmawiać o religii, podobnie jak o pieniądzach. A mimo to gorzowski Teatr im. Osterwy z okazji pierwszej rocznicy śmierci Jana Pawła II sięgnąć po jego natchniony, konfesyjny dramat "Brat naszego Boga". Karol Wojtyła napisał go na początku lat 50., w czasie kiedy tuż po święceniach kapłańskich został wikarym w jednej z krakowskich parafii. Opisał moment, kiedy zdolny i ceniony malarz Adam Chmielowski decyduje, że zostanie zakonnikiem pomagającym najuboższym. Właściwie nie decyduje, a idzie w stronę, gdzie kieruje go Bóg. Pełno w tym dramacie wielkich rozterek, podniosłych stów, kwestii, których nie używa się na co dzień. Ponieważ jednak nie walczy się z Bogiem, Adam w końcu zakłada habit, staje się bratem Albertem, a od 1989 r. świętym Albertem Chmielowskim, patronem bezdomnych i biedaków. Trudny w odbiorz

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Rzecz o nawróceniu

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Lubuska nr 84/08.04

Autor:

Renata Ochwat

Data:

11.04.2006

Realizacje repertuarowe