"Cosi fan tutte" w reż. Marka Weissa w Operze Bałtyckiej w Gdańsku. Pisze Łukasz Rudziński w portalu Trójmiasto.pl.
"Cos fan tutte" traktować można jako poważne oskarżenie wobec świata zdominowanego przez mężczyzn. Inscenizacja Marka Weissa jest próbą pogodzenia wielbicieli operowej klasyki ze zwolennikami nowoczesnych inscenizacji. Cynizm i hipokryzja męskiego świata wpisane zostały przez Marka Weissa, reżysera i inscenizatora opery "Cos fan tutte" (w tłumaczeniu: "Tak czynią wszystkie"), właściwie już w pierwszą scenę spektaklu. Ferrando i Guglielmo sławią cnotliwość swoich przyszłych żon podczas wizyty w domu publicznym. Ich entuzjazm stara się ugasić Don Alfonso. "Wierność kobiety jest jak Feniks, wszyscy o niej słyszeli, ale nikt nie wie gdzie" - zżyma się podczas swojego recytatywu Don Alfonso. Przyszli mężowie czują się urażeni i godzą się przetestować wierność swoich kobiet. W tym celu ogłaszają im, że muszą udać się na wojnę i przebierają się za cudzoziemców, którzy zalecają się do nich na przeróżne sposobny, wybierając jednak j