Gdańsk, Teatr Wybrzeże, tel. (0-58) 301-13-28
Fakty historyczne posłużyły Szekspirowi do ukazania jednostek uwikłanych w dylematy władzy. Ów stary jak świat porządek, w którym ofiara zmienia się w kata, a kat w ofiarę, Jan Kott nazwał Wielkim Mechanizmem. W ruch wprawiają go ludzie przepełnieni ambicją, rozpierani emocjami. W inscenizacji Krzysztofa Nazara postać Ryszarda III w wykonaniu Mirosława Baki jest od początku bezduszna. Nerwowo przemierza przestrzeń komnaty i - jak niespełniony artysta sceny - po wielekroć przepowiada fragmenty tekstu, by nie wypaść z narzuconej sobie roli nikczemnika. To nie człowiek. Raczej cyborg. Temperaturę widowiska podnoszą o kilka stopni jedynie pełne nienawiści do Ryszarda tyrady Królowej Małgorzaty (Halina Winiarska) i Królowej Elżbiety (Dorota Kolak). Pomysł, by po każdej ze zgładzonych przez Ryszarda postaci, uwolnione od jej ciężaru krzesło zawisało u stropu, nad głowami pozostałych przy życiu, robi mocne wrażenie.