Kreacje aktorskie Cieślaka - dalekie od popisu - skupiały się na szczerości, stawały się aktem ofiarowania siebie widzom. Wyeliminował wszystko, co pachnie wulgarnie rozumianą teatralnością - sylwetka RYSZARDA CIEŚLAKA, aktora Teatru Laboratorium.
Wielki talent. Osobowość. Bezgraniczne oddany uczeń Grotowskiego, wielbiciel Eliota. Ryszard Cieślak przyszedł na świat 9 marca 1937 roku w Kaliszu. Przypominając w 70. rocznicę urodzin jego dokonania w sztuce aktorskiej, można śmiało mówić, że to człowiek, który poszerzył zakres tej profesji. Zniszczył konwencje teatralne i sięgał do przedkulturowej autentyczności. "Aktor Grotowskiego" - określenie to wystarczy, jeśli chciałoby się najzwięźlej określić jego osobowość. Bo choć współpracował z Peterem Brookiem przy "Mahabharacie" i był cenionym aktorem off- Broadway'u, to "mag polskiego teatru" miał największy wpływ na życie artystyczne Cieślaka, który w 1961 roku rozpoczął pracę w Teatrze 13 Rzędów. Zagrał we wszystkich przedstawieniach zrealizowanych przez Grotowskiego: w "Kordianie" (1962,), "Akropolis" (1965), wreszcie w "aktach totalnych": "Księciu Niezłomnym" (1965) i "Apocalipsis cumfiguris" (1968). Z czasem stał się czołowym