W krytej pływalni kilka lat temu pękła niecka. Przed rozbiórką obiekt uratowała burmistrz, która uparła się, że w tym miejscu powstanie coś, z czego mieszkańcy jeszcze będą dumni. I tak w Rydułtowach powstało jedyne w Polsce centrum kultury w basenie.

Ulica Strzelców Bytomskich to teren objęty szkodami górniczymi, które nie oszczędziły także krytej pływalni. - Pękła misa basenu, zaczęła mocno przeciekać i nie nadawała się już do użytku - przyznaje Krzysztof Jędrośka, sekretarz miasta. Przez ponad pięć lat pływalnia była zamknięta. Przed rozbiórką uratowały ją wysokie koszty przedsięwzięcia i pomysł burmistrz Kornelii Newy. Dostosowana do umiejętności pływaków skośna niecka basenu kojarzyła się z ułożeniem siedzisk w kinie. W najpłytszym miejscu miała 1,20 metra, w najgłębszym zaś 4,2 metra. - A to przecież idealny skos na taką inicjatywę - stwierdziła burmistrz. W tym samym czasie rydułtowski dom kultury szukał dla siebie nowej siedziby. Pływalnię zaadaptował na ten cel architekt Krzysztof Linek. Projekt zyskał 1,5 mln euro z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego, miasto dołożyło prawie 3,5 mln zł i w lipcu zeszłego roku prace ruszyły pełną pa