SKORO SAM MISTRZ ADAM HANUSZKIEWICZ, obecny na premierze, o musicalu "Pięciu braci Moe" wyrażał się ciepło, znaczy, że to już sukces. Od soboty spektakl można oglądać w Teatrze Roma. Musical opowiada historię młodego mężczyzny imieniem Nomax, który po stracie dziewczyny popada w alkoholizm. Z pomocą przychodzi mu, wyskakując ze starego radia, 5 braci Moe. Dwugodzinny spektakl odbywa się przy skromnej dekoracji w mieszkaniu głównego bohatera. Bracia Moe starają się wyprowadzić Nomaxa na dobrą drogę śpiewając piosenki legendarnego amerykańskiego Louisa Jordana. Niezadowolony z pobytu intruzów Nomax początkowo za wszelką ceną chce się ich pozbyć. Potem zastanawia się, czy bracia nie są obiektem halucynacji. Musical przeplatany krótkimi żarcikami i zabawą z publicznością tworzy harmonijną całość. Na szczególne uznanie zasługuje Robert Rozmus, który wcielił się w rolę jednego z braci. Inteligentnie zabawia publiczn
Tytuł oryginalny
Rozrywka z Moe
Źródło:
Materiał nadesłany
Trybuna nr 111