EN

1.08.1962 Wersja do druku

Rozmowa o teatrze

Właściwie na początku tego arty­kułu powinien być znak zapytania. To znak bardzo złożony,pobudza do myślenia. Zmusza do jaśniejsze­go precyzowania swoich zapatry­wań,do pełniejszego widzenia świa­ta. W naszym życiu kulturalnym taki znak towarzyszy wyrazowi "nowoczesność" rozniecając usta­wicznie spory w obrębie co odleg­lejszych roczników i obu "aktual­nych" pokoleń. W życiu teatralnym szereg znaków zapytania zawisło nad sztuką Ionesco "Nosorożec",pobudzając do dyskusji nie tylko różne grupy,ale zmuszając od or­ganizowania większych dyskusji z udziałem jakiegoś "człowieka teat­ru",dramaturga,krytyka,bo nagle okazało się, że konieczny do tego jest skrawek historii teatru,próby wytłumaczenia na czym polega francuska awangarda. * * * Kilkadziesiąt lat temu wstecz wśród dekoracji lasu przyjmowane­go okrzykiem "jak żywy",rozpra­szano zapach żywicy,żeby złudze­nie było jeszcze pełniejsze. Przy tym wszystkim sufler w dalszym ciągu w

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Wiedza i Życie nr 8

Autor:

M. Okolska

Data:

01.08.1962

Realizacje repertuarowe