"Rozkłady jazdy" Petra Zelenki i Michaela Frayna w reż. Adama Biernackiego w Teatrze Kamienica w Warszawie. Pisze Jan Bończa-Szabłowski w Rzeczpospolitej.
Twórczość tego czeskiego artysty przyjmowana jest w Polsce entuzjastycznie, co ostatnio potwierdza spektakl w Teatrze Kamienica. Polubiliśmy jego inteligencję i poczucie humoru, dystans do otaczającej rzeczywistości, spojrzenie na człowieka z sympatią, ale też gorzką ironią. Pochylenie się nad tymi, którzy w nowej rzeczywistości starali znaleźć swe miejsce. I im bardziej angażowali się we wszystkie szczytne cele, tym bardziej okazywali się śmieszni i godni współczucia. Jest dzieckiem czeskich filmowców, ale wśród swoich filmowych mistrzów Petr wymienia Pedra Almodóvara i Woody'ego Allena. Miłośnicy kina nie uznają tego z pewnością za nadużycie, przypominając serię jego filmów, która przeszła przez polskie ekrany. Podobnie było zresztą z polskimi teatrami. Warto wymienić szczególnie teatralne wersje jego filmu "Opowieść o zwyczajnym szaleństwie", a także przypomnieć, że utwór "Oczyszczenie" napisany był specjalnie dla aktorów Starego