"Hysterikon" w reż. Piotra Kruszczyńskiego w Teatrze Polskim w Poznaniu. Pisze Ewa Obrębowska-Piasecka w Gazecie Wyborczej - Poznań.
Spektakl Piotra Kruszczyńskiego skutecznie szczypie widza satyrą na konsumpcję. Kłopot w tym, że zaraz potem żenuje, zamiast wzruszyć, poruszyć czy skłonić do refleksji. Czyżby w teatrze obowiązywała zimowa wyprzedaż? Na scenie zbudowanej z plastiku i stali, oświetlonej ostrym jarzeniowym światłem oraz szczelnie wypełnionej białymi balonikami jak podczas świątecznej promocji - panoptikum bywalców supermarketów. A ponad nimi - głos: dobrotliwie bezwzględny. To Wielki Kasjer i Reżyser - w jednym. Przez dwie godziny będzie zaglądał w serce, dusze i głowy bohaterów przedstawienia i rozliczał ich, wystawiając rachunki w złotówkach i punktach z metaforycznej life-karty. Widowni też nie odpuści: "Bilety po 25 złotych? I czego się spodziewacie za tę cenę? Większość pewnie za darmo - przecież to premiera. To ile kosztuje aktor w jednej scenie? I jak to się ma do jego gaży? A może tak mały rachuneczek sumienia... Ile kto ma na koncie? Wystarczy n