Premiera " Ostatniego " Tomasza Łubieńskiego, sztuki napisanej na zamówienie Teatru Narodowego, jest wydarzeniem podwójnym - to ważny tekst w rewelacyjnej inscenizacji. Łubieński dotknął tematu arcypolskiego - mitologii szlachecko-ziemiańskiej. Poprzez historię jednego majątku - Różampola - spojrzał na historię polskich dworków i pałaców, które w XX wieku padły ofiarą wojen i komunizmu. Dwór z różanym ogrodem stał się w jego sztuce nowym wcieleniem Czechowowskiego wiśniowego sadu, świadkiem dziejów i symbolem trwania. Demontaż szlacheckiego mitu Jednak zawiedzie się ten, kto w "Ostatnim" będzie szukał sentymentalnej podróży w świat "Pana Tadeusza", "Nocy i dni" czy "Trędowatej". Zamiast sentymentów na scenie oglądamy demontaż mitu szlacheckiego, jakiego od serialu "Boża podszewka" nie było w polskiej kulturze. Symbol polskości i patriotyzmu, jakim do dziś w świadomości wielu Polaków pozostał szlachecki dworek, u Łubieńs
Tytuł oryginalny
Różany sad
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Wyborcza nr 78