245 mln rubli - równowartość 6 mln euro - zdefraudowano z
Fundacji Charytatywnej Walerego Giergiewa, światowej sławy rosyjskiego dyrygenta; oskarżeni to były dyrektor Fundacji Igor Zotow i jego znajomy Kazbek Łakuti.

Tego dnia, jak powiadomił przedstawiciel Komitetu Śledczego Władimir Markin, zakończono dochodzenie w sprawie sprzeniewierzenia 245 mln rubli z Fundacji Giergiewa. Według śledczych w roku 2009 Zotow i Łakuti ukradli te środki z Funduszu, a następnie przelali je na konta kontrolowanych przez siebie firm, by ostatecznie kupić za nie sześć apartamentów i sześć miejsc parkingowych w luksusowym budynku w centrum Moskwy. Przy czym te nieruchomości zapisali na swe żony. By ukryć kradzież, zasilili konto Fundacji Giergiewa ze środków instytucji organizujących dwa festiwale: petersburski "Gwiazdy Białych Nocy" i Moskiewski Festiwal Wielkanocny; Zotow kierował także tymi instytucjami. Środków nigdy nie zwrócono. Zotow od grudnia roku 2011 pozostaje w areszcie. Nałożono areszt na majątek obu oskarżonych. Fundacja Giergiewa, dyrektora artystycznego Teatru Maryjskiego w Petersburgu i głównego dyrygenta Londyńskiej Orkiestry Symfonicznej, promuje muzyk�