EN

14.03.2002 Wersja do druku

Romeo i Julia bez polotu

Pląsy i szurania dziwnych masek z karnawału weneckiego trwają w nieskończoność, szeleszczą folie, flirtuje bez wdzięku osiłkowaty Romeo, miota się potrząsając blond włosami egzaltowana Julia. W Teatrze Miejskim w Gdyni Julia Wernio wyreży­serowała dramat Szekspira "Romeo i Julia". Scenogra­fię umowną - foliowo-podestową przygotowała Elżbieta Wernio, która ca­łą energię twórczą skon­centrowała na kostiumach. Niestety, ubiór codzienny Julii jest przaśny. Muzykę specjalnie do spektaklu napisał Mikołaj Trzaska, a manieryczna i pretensjo­nalna choreografia jest dziełem Krzysztofa Leona Dziemaszkiewicza. Julia Wernio wyłożyła w programie swoją myśl interpretacyjną. "Oszalały świat zabija w nas miłość ucząc walki o przetrwanie. (...) Romeo i Julia to wiecz­na tęsknota za miłością, ten mit nieosiągalnych uczuć i nadzieja na nie, urodzili się nie w tym cza­sie i nie w tym miejscu, by mogli razem żyć, mieć dzieci, dom, kłopoty i ra

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Romeo i Julia bez polotu

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Wybrzeża nr 52

Autor:

Alina Kietrys

Data:

14.03.2002

Realizacje repertuarowe