Od początku wiadomo było, że będzie to wydarzenie. Pozostawało jedynie do wyjaśnienia - jakiej rangi. Roman {#os#9830}Polański{/#} reżyseruje w Polsce "Amadeusza" Petera Shaffera, a na dodatek występuje na scenie jako aktor - w roli tytułowej. Taka wiadomość wystarczy, aby zelektryzować wszystkich kibiców teatralnych. Co prawda, ludzie żądni sensacji znajdują u nas od pewnego czasu aż nadto innych ważnych spektakli, ale mają one miejsce z dala od scen teatralnych. Premiera - i nie tytko kibice, ale także znawcy, smakosze orzekają, że to ogromne wydarzenie artystyczne. Że mistrzowska reżyseria. Że kreację Tadeusza {#os#1012}Łomnickiego{/#}, jako Salieriego, należy postawić w rzędzie najwybitniejszych dokonań aktorskich. Pełen sukces. Pełna kasa. To trzeba zobaczyć koniecznie. Spektakl w Teatrze na Woli rozpoczyna się o godzinie 19.00. O 18.00 przed kasą już stoją trzy osoby. W okienku tabliczka z informacją "
Tytuł oryginalny
Roman "Amadeusz" Polański
Źródło:
Materiał nadesłany
Razem Nr 31