EN

8.10.2002 Wersja do druku

Rola życia

Wanda Then: Jeździ pani po kraju ze spektaklem "Mała Steinberg". Dlacze­go akurat z nim? Krystyna Janda: - To mój najważniejszy spek­takl, najważniejsza rola, najważniejsze przedsię­wzięcie, jakie zrobiłam. Po raz pierwszy udało się bo­wiem połączyć naprawdę produkcję teatralną z cha­rytatywną pomocą. Na świecie jest to zjawisko popopularne, u nas wciąż racz­kuje. Pomoc ma polegać przede wszystkim na za­wiadomieniu społeczeń­stwa o problemie, w szu­mie medialnym dotrzeć do świadomości ludzi. Z fun­dacją zajmującą się auty­stycznymi dziećmi współ­pracuję od 7 lat. Dotąd współpraca polegała na tym, że grałam dla nich spektakle charytatywnie, by mogli zebrać pieniądze na działalność, przecina­łam wstęgi w jedynym szpitalu w Polsce dla dzie­ci autystycznych. W końcu postanowiłam pokazać na czym polega sam autyzm, choroba do niedawna w naszym kraju nie rozpo­znawana przez lekarzy pierwszego kontaktu. Tymczasem odpowiednio w

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Rola życia

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Łódzki nr 235

Autor:

Wanda Then

Data:

08.10.2002

Realizacje repertuarowe