EN

29.12.2006 Wersja do druku

Rok dobrego teatru

"Transfer!" Jana Klaty w Teatrze Współczesnym - nie może być innej odpowiedzi na pytanie o teatralne wydarzenie mijającego roku na Dolnym Śląsku. Ale lista zjawisk, które zadowoliłyby miłośników teatru wcale się na tym nie kończy - pisze Tomasz Wysocki w Gazecie Wyborczej - Wrocław.

Przedstawienie Klaty [na zdjęciu] wywołało szum medialny na długo przed listopadową premierą. Temat spektaklu - losy Polaków i Niemców przesiedlonych po II wojnie - zaniepokoił gdyńską senator Prawa i Sprawiedliwości Dorotę Arciszewską-Mielewczyk oraz członków Powiernictwa Polskiego. Jednak prawdziwe poruszenie i wzruszenie przyniosła premiera sztuki - Klata przygotował przedstawienie o szaleństwie historii i cenie, jaką za decyzje polityków przyszło zapłacić milionom przesiedleńców. Dziewięcioro z nich wystąpiło na scenie, a ich autentyczne relacje pokazały zupełnie nowe oblicze teatru. Politycy, uczcie się od artystów! Scena Krystyny Meissner pokazała, że teatr może ciągle jeszcze mówić wyrazistym językiem o ważnych sprawach, odnosić się do historii, oceniać jej mechanizmy. Nie minęło kilka tygodni i sytuacja się powtórzyła - wrocławski Współczesny znów przyciągnął uwagę nie tylko polskich teatromanów. Wszystko za s

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

To był rok - teatr

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Wrocław online

Autor:

Tomasz Wysocki

Data:

29.12.2006