"Grzegorz Dyndała" w reż. Martello Frangivetriego na Scenie Letniej Teatru Wybrzeża w Pruszczu Gdańskim. Pisze Małgorzata Klamann w portalu trojmiasto.pl.
Letnia premiera Teatru Wybrzeże to debiut młodego tajemniczego włoskiego reżysera o zawiłej biografii oraz zupełnie nowe i bardzo współczesne odczytanie komedii sprzed ponad 350 lat. Czy trafne? Postaci z tekstu Moliera zasiadają za stołem wyjętym z posiedzeń unijnych. Bo reżyser czyta Moliera przez pryzmat Unii Europejskiej i polskiej prezydencji. Grzegorz Dyndała składa uroczyste ślubowanie - nie mogło zabraknąć swojskich kaloszy i bujnych, sarmackich wąsów. Politycy, jak to politycy, chętnie rozdają uśmiechy i składają ręce do braw. "Grzegorz Dyndała, czyli mąż pognębiony", jedna z późnych komedii Moliera, to opowieść o bogatym chłopie, który poślubia pannę wyższego stanu. Tytułowy Dyndała niedługo jednak cieszy się ze społecznego awansu, ponieważ jego małżonka wcale nie ma zamiaru podporządkować się przysiędze wierności. Nieszczęsny bohater nie dość, że przeżywa męki zazdrości, to jeszcze doznaje szeregu upok