W listopadzie kalendarzyk imprez kulturalnych województwa katowickiego wypełniony był po brzegi. Trudno mi samemu w to uwierzyć, ale czasami sądziłem, że jest to oprócz maja - najaktywniejszy pod względem kulturalnym miesiąc. W pewnym istotnym fragmencie udział swój miało także Wydawnictwo "Śląsk", które akurat na listopad przesunęło swój spóźniony jubileusz 25-lecia. Z tej okazji w sali NOT, przy ulicy Podgórnej, urządzono wielką, retrospektywną wystawę książek tej oficyny, która do tej pory wydała trzy tysiące tytułów. Oczywiście nie wszystkie książki można było pokazać. W każdym bądź razie 800 woluminów wypełniło tę wystawę, na której także w wyrazisty sposób eksponowano czołowych ilustratorów książek: m. in. Czeczota, Kluskę, Suberlaka, Miklaszewskiego. Z pewnym wzruszeniem, brałem, do ręki pierwsze pozycje humanistyczne, ponieważ - jako młody dziennikarski recenzent - omawiałem je przed ćwierćwieczem; były to - Gusta
Tytuł oryginalny
Róg obfitości
Źródło:
Materiał nadesłany
Opole nr 1