Dwa małżeństwa, ten piąty, jeszcze dama do towarzystwa i prywatny detektyw - historia jak z melodramatu. Ta historia posłużyła jednak Musilowi do ukazania jego koncepcji człowieka poprzez zderzenie dwóch kategorii ludzi: "marzycieli" i "określonych". W nie zadomowionych w świecie "marzycielach" Musil widział przyszłość ludzkości. Krystian {#os#1116}Lupa{/#} nie eksponuje jednak Musilowskiej filozofii. Tekst dramatu jest dla niego podstawą w kreowaniu autonomicznego świata, spektaklu charakteryzującego się niezwykłą intensywnością teatralnej rzeczywistości. Aktorzy nie grają sztuki, lecz istnieją w wykreowanym świecie. Twórcom przedstawienia udało się uzyskać nie tylko to, co nazywamy kontaktem między partnerami (to przecież w zasadzie podstawowy wymóg aktorskiego warsztatu), lecz także niezwykłe, rzadko w teatrze spotykane wyczulenie na partnerów, ich reakcje, na to, co staje się między bohaterami. W tym właśnie wid
Tytuł oryginalny
Robert Musil "Marzyciele"
Źródło:
Materiał nadesłany
Razem