- To osoba bardzo zasłużona dla polskiej kultury. Tak naprawdę mogłaby dostać obywatelstwo każdego polskiego miasta. Całe swoje życie poświęciła sprawie Gombrowicza. Wzorowo opiekuje się spuścizną po swoim mężu - Prof. Jerzy Jarzębski, historyk literatury polskiej, odpowiada na wątpliwości lubelskich radnych, którzy krytykują pomysł nadania Ricie Gombrowicz honorowego obywatelstwa.
Nad prezydenckim projektem uchwały w tej sprawie rajcy będą głosować na czwartkowej sesji rady miasta. Pochodząca z Kanady Rita Gombrowicz może być pierwszą kobietą, która otrzyma tytuł honorowego obywatela Lublina. W uzasadnieniu uchwały czytamy: "(...) to wielki przyjaciel Polski, to również niestrudzony orędownik dobrego obrazu naszego kraju". Wdowa po Witoldzie Gombrowiczu i strażniczka jego twórczości w 2004 r. przyjechała do Lublina na poświęcone Gombrowiczowi Konfrontacje Teatralne. Ta edycja festiwalu odbiła się w całej Polsce szerokim echem. Tymczasem lubelscy radni myślą o przesunięciu głosowania na wrześniową sesję. Wiceprzewodniczący rady miasta Leszek Daniewski (PO) tłumaczył "Gazecie": - Wolałbym, żeby honorowe obywatelstwo dostawały osoby ściśle związane z Lublinem. Ja nie wiem, jakie kontakty ma Rita Gombrowicz z naszym miastem. Wiem, że jest żoną pisarza i nic poza tym. Radny nie podał jednak żadnych kontrkandydatur d