"Lukrecja Borgia" w reż. Michała Znanieckiego w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej w Warszawie. Pisze Jacek Marczyński w Rzeczpospolitej.
Premiera "Lukrecji Borgii" w Operze Narodowej. Wielka rola Joanny Woś, której nie przeszkodziły inscenizacyjne pomysły. Dostosowanie do reguł współczesnego teatru arcydzieła epoki belcanta, jakim jest "Lukrecja Borgia" Gaetano Donizettiego, przypomina łączenie wody z ogniem. Im bardziej reżyser chce uatrakcyjnić konwencjonalną akcję, tym bardziej przeszkadza muzyce, która jest największą wartością. Pozornie przesłodzona, ale pełna emocji i dramatycznych napięć. Trzeba mieć jednak wykonawców, którzy potrafią je wydobyć. "Lukrecję Borgię" wystawia się rzadko i wyłącznie dla gwiazd. Przed laty od niej zaczęła się oszałamiająca kariera Montserrat Caballé, niedawno w Monachium ogromny sukces odniosła najsłynniejsza dama belcanta, Edita Gruberova. Jedyną polską artystką, która może zmierzyć się z tą rolą, jest Joanna Woś. W 2004 r. uczyniła to w Teatrze Wielkim w Łodzi, teraz zaś w Operze Narodowej. W ciągu tych pięciu lat jej