"Żony stanu, dziwki rewolucji, a może i uczone białogłowy" z Teatru Polskiego w Bydgoszczy oraz "Wieloryb. The Globe" z Teatru Łaźnia Nowa w Krakowie na XII Festiwalu Polskich Sztuk Współczesnych R@Port w Gdyni. Pisze Jarosław Zalesiński w Polsce Dzienniku Bałtyckim.
Gdyński festiwal udowodnił, że polska dramaturgia potrafi chwytać na gorąco rzeczywistość "Żony stanu, dziwki rewolucji, a może i uczone białogłowy" [na zdjęciu] Jolanty Janiczak w reżyserii Wiktora Rubina, spektakl Teatru Polskiego w Bydgoszczy, zdobył główną nagrodę zakończonego w tę sobotę 12 Festiwalu Polskich Sztuk Współczesnych R@Port. Nagroda publiczności przypadła "Triumfowi woli" Pawła Demirskiego w reżyserii Moniki Strzępki (Teatr Stary z Krakowa). Werdykt kapituły i widzów R@Portu wskazał na dwa konkursowe przedstawienia, które opowiadały, tyle że od różnych stron, o tym samym problemie: konieczności i zarazem niemożności przeprowadzenia w Polsce rewolucji. Jeśli do tych dwóch przedstawień dodamy jeszcze "Białą siłę, czarną pamięć" Piotra Ratajczaka z Teatru Dramatycznego w Białymstoku czy pokazany poza konkursem "Hymn narodowy" Przemysława Wojcieszka z Teatru im. Modrzejewskiej z Legnicy, powstanie nam obraz kraju, w k