Jest rzeczą naturalną, że z okazji okrągłych rocznic urodzin wraca się do co znaczniejszych dokonań dostojnego jubilata, ale bardzo rzadko sam jubilat wystawia się na próbę, konfrontując to, co zrobił przed laty, z tym, na co stać go dziś - "w tak uroczystym dniu". Tak właśnie postąpił Józef Szajna, który mimo przeżytych 70 lat (z czego prawie 5 lat w ekstremalnych warunkach obozu koncentracyjnego, najpierw w Oświęcimiu, później w Buchenwaldzie) postanowił dowieść pełni sił twórczych. Ale Szajna postąpił, jak to ma zresztą w zwyczaju, niekonwencjonalnie. Decydując się na powrót do "Dantego", w pewien sposób spojrzał wstecz, a z drugiej strony rzucił wyzwanie współczesności. Ryzykowny to ruch. "Dante" to spektakl historyczny. Prapremiera odbyła się 20 kwietnia 1974 roku we Florencji i wzbudziła zachwyt. Recenzenci podkreślali szczególnie, że polski artysta dotarł do jądra "Boskiej Komedii", a przede wszystkim nadał spektaklowi niezwy
Tytuł oryginalny
Rekomendacje kulturalne. "Dante 1992"
Źródło:
Materiał nadesłany
Tygodnik Ogłoszeń Prasowych nr 15
Data:
10.04.1992