EN

29.11.1994 Wersja do druku

Rekolekcje? Hanuszkiewicza sąd nad wieszczem

Ostatnia premiera w Teatrze Nowym ma trzech autorów. Naj­większymi literami w programie wyróżniono Mickiewicza. To nad nim, jak sugeruje tocząca się na kółkach po scenie sądowa ba­rierka dla świadków, odbywać się będzie sąd. Akt oskarżenia sporządził już dawno temu drugi z autorów Ta­deusz Boy-Żeleński. Zarzuty sta­wiane Mickiewiczowi brzmią po­ważnie. Po pierwsze wiarołomstwo wobec wcale licznych, za­mężnych kochanek. Po drugie serwilizm wobec władzy, konfor­mizm i nieprzystające wieszczo­wi umiłowanie życia wygodne­go. Po trzecie fałszowanie obrazu współczesności i przedstawianie w fałszywym świetle postaci i faktów. Aż wreszcie argument najpoważniejszy, ogarniający wszystkie pozostałe i dyskwalifi­kujący jako wieszcza: Mickie­wicz wcale nie żył tak, jak pisał. Dowody winy tworzą specjal­ny rodzaj spektaklu. Sąd w tea­trze uzupełniony zostaje teatrem w sądzie. Na oczach widzów rozgrywają się, w alegoryczne sceny

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Rekolekcje? Hanuszkiewicza sąd nad wieszczem

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie Warszawy nr 302

Autor:

Paweł Goźliński

Data:

29.11.1994

Realizacje repertuarowe