Spektakl "Sophia de Magico" jest grany w Teatrze Roma od marca, ale dopiero teraz ma reklamę, na jaką zasługuje. Na przedstawienie udała się recenzentka prawicowej "Frondy" No i sztuka otrzymała gigantyczną reklamę. Tylko można za nią gorąco podziękować. Recenzentka bowiem jest w szoku. Uraziło ją zwłaszcza zdanie, że Jezus brał środki psychotropowe, ale i tak mu nie pomogły. Dziennikarka uważa, że obraża ono uczucia osób religijnych - pisze Karolina Korwin-Piotrowska we Wprost.
Zacznijmy od tego, że występują w nim Katarzyna Zielińska i Jolanta Fraszyńska. Ta pierwsza pokazuje tutaj, że nie tylko umie nosić w serialu pańciowate płaszczyki i torebunie, niczym brytyjska królowa, ale talent jednak spory ma. Fraszyńska to - wiadomo - cudowna aktorzyca pełną gębą, o temperamencie i talencie roznoszącym ściany. Spektakl nie jest grzeczny, bo oparto go na twórczości Tiger Lillies, ekscentrycznej grupy z Anglii, która wszystko, co święte i uznane, szarga ostro i po bandzie. Na przedstawienie udała się recenzentka prawicowej "Frondy" No i sztuka otrzymała gigantyczną reklamę. Tylko można za nią gorąco podziękować. Recenzentka bowiem jest w szoku. Uraziło ją zwłaszcza zdanie, że Jezus brał środki psychotropowe, ale i tak mu nie pomogły. Dziennikarka uważa, że obraża ono uczucia osób religijnych. Na scenie bowiem seks, homoseksualiści, patologia, dewiacje i Kościół jako źródło zła, a nie ukojenia, i cudowny temat do dr