"Kupiec Mikołaja Reja" w reż. Michała Zadary w Starym Teatrze w Krakowie. Pisze Adrianna Adamek-Świechowska w miesięczniku Nad Odrą.
Wśród dramatów Mikołaja Reja jest utwór, po którego od momentu wydania w 1549 r. dotąd nie sięgnęła Melpomena. "Kupiec. Kształt a podobieństwo sądu Bożego Ostatecznego", zainspirowany był łacińskim dramatem "Mercator, seu Iudicium (Kupiec, czyli sąd)" z 1540 r., napisanym przez protestanckiego pisarza z Bawarii Thomasa Naogeorgusa Mercatora. W stosunku do pierwowzoru moralitet Reja jest trzykrotnie dłuższy. W ogólnym przekonaniu ten właśnie aspekt, mimo iż autor zadbał o wprowadzenie polskich realiów, stanął na drodze jego scenicznej kariery. Twórcy pierwszego teatralnego zaistnienia "Kupca" w Narodowym Starym Teatrze w Krakowie (premiera 8 maja 2009 r.) zaprezentowali jego fragmenty. Przekonują, że właśnie objętość tekstu zadecydowała o jego niepełnym wystawieniu. Twierdzą zarazem, że pełnowymiarowy spektakl wiąże się z uczestnictwem w wielogodzinnym przedstawieniu. Można sądzić, iż nieobecność "Kupca" na scenie jest też spowodowana