Teatr Powszechny w Łodzi wystawił "Fantazego" w reżyserii i inscenizacji Tadeusza Byrskiego, który spojrzał na utwór "antypatetycznie". Dążył on do wyeksponowania ironicznej nuty komedii. Ale reżyser Byrski nie całkowicie spełnił założenia inscenizatora. W dużej mierze dlatego, że aktorzy nie ułatwiali zrozumienia treści sztuki, ograniczając się do przekazania klimatu i poetyczności. Szczęśliwym wyjątkiem był Rzecznicki Zbigniewa Koczanowicza w miarę ironiczny i sarkastyczny, nie gubił przy tym walorów poetyckich wiersza. Scenografia Jankowskiej i Tośty zmniejszały odległość, ale też i zaciemniały przedstawienie.
Tytuł oryginalny
Reflektorem po scenach
Źródło:
Materiał nadesłany
Przegląd Kulturalny (?)
Data:
13.12.1960