EN

30.03.2010 Wersja do druku

Ręce intrygują dzieci

"Złodziej Czasu" w reż. Waldemara Wolańskiego w Teatrze Lalek Arlekin w Łodzi. Pisze Joanna Rybus w Gazecie Wyborczej - Wrocław.

Głównym bohaterem jest Zegarmistrz (ciekawa rola Macieja Piotrowskiego), który snując swoją opowieść o czasie, przenosi widzów w przeszłość, kiedy sam był małym chłopcem. Zaintrygowany historią dziadka (Pavel Kryksunou) o Złodzieju Czasu (mroczny Marcin Truszczyński) przechodzi na drugą stronę zegara. Tam poznaje tajemnicę czasu... i swojej rodziny. Zdecydowanie najciekawsza w spektaklu jest scenografia Andrzeja Czyczyło. Witryna zegarmistrza z pierwszej sceny zmienia się w kuchnię dziadków (z piecem kaflowym i fotelem), gdzie babcia - lalka (animuje Katarzyna Kaleta) robi brzuszki. Kolejne zmiany scenografii: w sypialnię chłopca u dziadków czy w świat po drugiej stronie zegara, dzieją się na oczach widzów. I choć za pierwszym razem publiczność z zainteresowaniem przygląda się machi-nerii teatralnej, to kolejne zmiany zwyczajnie się dłużą. Na brawa zasługuje świetna muzyka Krzysztofa Dzienny. Sugestywna i ilustracyjna. Piosenki śpiewane prze

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ręce intrygują dzieci

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Łódź nr 75

Autor:

Joanna Rybus

Data:

30.03.2010

Realizacje repertuarowe