- Odejście z teatru zmobilizowało mnie do większej zawodowej aktywności, szukania samemu nowych artystycznych wyzwań - mówi aktor Rafał Królikowski.
Rafał Królikowski to jeden z najpopularniejszych polskich aktorów, który swoją karierę aktorską zaczynał na deskach jednego z najlepszych teatrów w Warszawie. W wyjątkowym wywiadzie, aktor opowiedział m.in. o pracy w teatrze, swoich zawodowych autorytetach i relacji z bratem Pawłem. Jak Pan wspomina czasy Szkoły Teatralnej? - Bardzo miło. Dwa lata temu spotkaliśmy się z okazji 30 lecia rozpoczęcia studiów. To było bardzo miłe spotkanie. Kilku z moich kolegów i koleżanek z roku odeszło od zawodu. Kolega został psychoterapeutą, koleżanka zajmuję się nieruchomościami, inny kolega wyjechał zagranicę i nie mamy z nim kontaktu. Takie bywają losy absolwentów wydziału ze szkoły teatralnej, którzy w szkole są nafaszerowaniami marzeniami o wielkiej scenie i wspaniałych rolach. Rzeczywistość potem te marzenia niestety weryfikuję. Ale wiedza i doświadczenie jakie tam zdobyliśmy przydaję się potem w życiu. Przez 15 lat był Pan aktorem Teatru