Zrealizowany z rozmachem spektakl "Trans- Atlantico" według powieści Gombrowicza "Trans - Atlantyk" z teatru w Tarnowie i radomskie przestawienie "Ferdydurke" w TVP Kultura, pokazano we wtorek, 11 października, w ramach XV Międzynarodowego Festiwalu Gombrowiczowskiego.
"Trans-Atlantyk" to jedna z tych powieści Gombrowicza, której nie ima się czas. Udowodnił to raz jeszcze Teatr im. Ludwika Solskiego z Tarnowa, który pokazał "Trans- Atlanico" w adaptacji i reżyserii Tomasza Gawrona.
W lipcu 1939 roku Witold Gombrowicz wsiadł na statek „Chrobry” płynący do Ameryki Południowej i nigdy nie powrócił do kraju. Zdumiewająca odmienność kulturowa upalnej i egzotycznej Argentyny pozwoliła dostrzec pisarzowi pochodzącemu ze szlacheckiej, hołdującej narodowym tradycjom, rodziny, jak bardzo my – Polacy wypieramy nasze pragnienia i namiętności w imię patriotycznego przymusu. Gombrowicz w przenikliwy i ironiczny sposób rozprawia się z narodowymi mitami, anachronizmami i stereotypami.
Scenariusz spektaklu zrealizowanego z wielkim rozmachem scenicznym i w ciekawej scenografii został uzupełniony o fragmenty „Dziennika” pisarza z pierwszych lat emigracji.
Na scenie wystąpili Señora - Ewa Sąsiadek, Horacjo/Rembeliński - Maciej Babicz, Witold Gombrowicz - Aleksander Fiałek, Ignacy - Stefan Krzysztofiak, Baron - Jerzy Pal, Major Tomasz Kobrzycki - Ireneusz Pastuszak, Gonzalo-Tomasz Schimscheiner (gościnnie), Cieciszowski- Kamil Urban, Minister Feliks Kosiubidzki - Tomasz Wiśniewski oraz Anna Kruk (gościnnie),Emilia Petela (gościnnie) ,Emilia Wójcik (gościnnie), Julia Wojtanowska (gościnnie), Dawid Habas (gościnnie) i Szymon Wróblewski (gościnnie).
Scenografia i kostiumy: Mirek Kaczmarek, muzyka: Agnieszka Szczepaniak, choreografia: Wojciech Grudziński, projekcje: Janusz Szymański, wykonanie rzeźb: Justyna Bernadetta Banasiak.
Spektakl był prezentowany w finale konkursu podczas 45. Opolskich Konfrontacji Teatralnych / „Klasyka Żywa”.
Natomiast wieczorem, na kanale TVP Kultura można było obejrzeć „Ferdydurke” Teatru Powszechnego w Radomiu, a przedstawienie poprzedziła rozmowa z Ritą Gombrowicz.
Sceniczną wersję spektaklu wyreżyserowała Alina Moś – Kerger, a nową, telewizyjną realizację - Marek Bik.
Zagrali - znakomicie! - Mateusz Paluch (Józio), Agnieszka Grębosz (Młodziakowa, Walek, Wałkiewicz), Joanna Zagórska (Zuta, Zosia), Natalia Samojlik (Gałkiewicz, Ciocia Hurlecka), Przemysław Bosek (Syfon), Adam Majewski (Profesor Piórkowski, Kopyrda, Zygmunt) Mateusz Michnikowski (Pimko, Wuj Kocio) i Michał Węgrzyński (Miętus).
- Spektakl nie doprecyzowuje miejsca ani czasu akcji, posługuje się ascetycznymi formami scenograficznymi, zbudowany jest na aktorstwie, ruchu, a przede wszystkim gombrowiczowskim słowie - mówiła przed premiera na scenie reżyserka, Alicja Moś- Kerger. -Uwięziony na scenie Józio nie potrafi z niej zejść, a im więcej pojawia się na niej postaci, im więcej dobiega tam głosów, w tym ciaśniejszy chwytają go klincz. A jednocześnie mimo absurdu, groteski, filozoficznych dygresji, chcemy pokazać proste relacje międzyludzkie: między kolegami, między nauczycielem, a uczniami, między członkami tej samej rodziny, między zlecającymi i usługodawcami. To są proste relacje, bo od czasu Gombrowicza niewiele się nie zmieniło.
Przedstawienie „Ferdydurke” jest doceniane przez widownię i krytykę od momentu premiery. Spektakl zdobył aktorską nagrodę zespołową na XIII Międzynarodowym Festiwalu Gombrowiczowskim, był także zakwalifikowany do ścisłego finału IV Konkursu na Inscenizację Dawnych Dzieł Literatury Polskiej „Klasyka Żywa” oraz został uhonorowany nagrodą za reżyserię na 44. Opolskich Konfrontacjach Teatralnych / „Klasyka żywa”.